Retoryka Waszyngtonu zaostrza się. Słowami najostrzejszej w ostatnim czasie krytyki, Biały Dom oskarżył w piątek Moskwę o to że poprzez wspieranie rebeliantów we wschodniej Ukrainie "zagraża" globalnemu porządkowi. Nie powiedziano gdzie można wzorzec takiego porządku zobaczyć i kto go tam pilnuje.
Niemcy i Francja zażądały, by kruchy rozejm na Ukrainie był "w pełni respektowany", ale słowa te jak się wydaje krytykom trafiają w pustkę.Spokój burzą podobno separatyści świętujący zwycięstwo na polu bitwy w strategicznym mieście Debalcewie.
"Stałe wsparcie Rosji ciągle trwających z naruszeniem zawieszenia broni we wschodniej Ukrainie ataków separatystów, osłabia działania międzynarodowej dyplomacji i instytucji wielostronnych - fundamentów naszego nowoczesnego porządku światowego ", stwierdziła rzeczniczka Departamentu Stanu - Jen Psaki.
Dzisiaj pani Jen Psaki jest dyrektorem biura prasowego Prezydenta Obamy.
Psaki stwierdziła, że porozumienie o zawieszeniu broni osiągnięte w Mińsku we wrześniu i teraz, w zeszłym tygodniu, odnowione stanowią "podstawę trwałego rozwiązania konfliktu we wschodniej Ukrainie."
"Wzywamy Rosję do natychmiastowego honorowania swojego zobowiązania i zdecydowanych działań, zanim dojdzie do zniszczenia kolejnych miast i więcej osób we wschodniej Ukrainie straci życie , " powiedziała Psaki .
Dla porządku należy przypomnieć że trzy dni temu Rada Bezpieczeństwa Organizacji Narodów Zjednoczonych jednogłośnie zatwierdziła przygotowana przez Rosję rezolucję 2202 (2015), która mowi o tym samym. O konieczności przestrzegania porozumień z Mińska , przez wszystkie strony konfliktu.
Unia Europejska, Stany Zjednoczone i Ukraina oskarżają Rosję o wspieranie separatystów. Moskwa zaprzecza że bezpośrednio ich wspiera .
Podczas dyskusji w radzie bezpieczeństwa oskarżono Litwę o dostarczanie broni na Ukrainę. Odpowiadając, pani MURMOKAITĖ (Litwa) powiedziała, że nieprawdą jest , że jej kraj dostarcza Ukrainie broni. Natomiast Litwa przyjmuje obywateli Ukrainy na leczenie ale nawet jeśli jej kraj dostarczył uzbrojenia, to byłaby to "kropla w Oceanie" i nie czyniąca różnicy, powiedziała.
Wreszcie nie wiem czy Litwa dozbraja Ukraine czy nie..
Więcej info o przebiegu posiedzenia Rady Bezpieczeństwa (po angielsku) tutaj: www.un.org/press/en/2015/sc11785.doc.htm
Najnowsze zawieszenie broni miało wejść w życie w niedzielę, ale Ukraina i USA wskazują na powtarzające się naruszenia, w tym zajęcie Debalcewa.
"Nie przestrzegając podpisanej umowy, poprzez kontynuowanie wsparcia i nielegalą interwencję na Ukrainie ... naruszają oni normy międzynarodowe, naruszają prawo międzynarodowe," mówi pani Psaki, odnosząc te uwagi do Rosji.
Dodała też że Waszyngton był w kontakcie z Organizacją Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie którego zadaniem jest monitorowanie zawieszenia broni na Ukrainie by upewnić się jakiej pomocy moga dodatkowo dostarczyć USA,
"Naszym celem jest, aby upewnić się, że są dobrze przygotowani do wykonywania swoich zadań, w tym monitoringu realizacji zawieszenia broni a także monitorowanie międzynarodowej granicy pomiędzy. Ukraina i Rosja, " powiedział pani Psaki .
Mandat OBWE potrwa do marca, a obecnie przebywa na Ukrainie około 500 obserwatorów.
Ale pani Psaki podkreśla frustrację USA, spowodowana tym że separatyści utrudniają na wielu obszarach dostęp obserwatorów OBWE do wrażliwych rejonów."
Chcielibyśmy mieć bardziej przejrzysty wgląd w to, co się dzieje na tym terytorium , "powiedziała.