Podejście do inwestowania sympatyków TJS zdecydowanie różni się od mojego. Oni patrzą na wykresy bazując na analizie technicznej. Ja, szukam niedowartościowanych aktywów i bez lewaru zajmuje w nich pozycje, czekając aż dostrzeże je ulica. Pewnie dlatego mój poprzedni wykład wzbudził sporo emocji, zarówno pozytywnych jak i negatywnych. W zasadzie nie był to wykład lecz trzygodzinna sesja pytań i odpowiedzi
W piątek było trochę inaczej. Przez dwa tygodnie uczestnicy TJS wysyłali propozycje tematów, które powinienem omówić. Tak też zrobiłem i pierwsze 1,5 godziny przybrało formę typowego wykładu, a dopiero w drugiej części (kolejne 1,5 godziny) odpowiadałem na pytania, zadawane na bieżąco.
Tematów poruszyliśmy co nie miara. Kilka z nich zamieszczam poniżej:
- sytuacja na największych indeksach w USA,
- wyceny i potencjał najważniejszych rynków w akcji
- sytuacja na GPW
- kiedy warto inwestować w spółki typu „value", kiedy „growth”
- metale szlachetne
- wpływ contango na inwestycje w surowce energetyczne
- sytuacje na miedzi i innych surowcach przemysłowych w kontekście zmian w motoryzacji
- manipulacje rynkami przez największe banki na tle ponad 300 mld kar jakie nałożono od 2009 roku
Jeżeli macie wolny czas to zachęcam do obejrzenia wykładu, a zwłaszcza późniejszej sesji pytań - odpowiedzi.
Trader21