Echo wybuchów w Wołgogradzie przetoczyło się złowieszczo nad Soczi, miastem zimowej olimpiady. Padają pytania, czy prezydent Putin zagwarantuje bezpieczeństwo wszystkim uczestnikom zawodów? Nie mam wątpliwości, że Włodzimierz Putin i władze Rosji zrobią wszystko, żeby stworzyć odpowiednie warunki uczestnikom igrzysk. Ale prezydent Obama nie był w stanie zapewnić bezpieczeństwa maratonu bostońskiego, a Prezydent Clinton olimpiady w Atlancie.
Jeszcze wcześniej, bo w 1972 roku, podczas olimpiady w Monachium władze RFN nie były w stanie przeszkodzić atakowi na izraelskich sportowców, w wyniku czego zginęło jedenastu z nich.
Nikt zatem, kto czuje się człowiekiem zachodniej cywilizacji nie może patrzeć na krwawe zamachy z pozycji kibica. Nie ma dobrego i złego terroryzmu, a zbrodnicze akty były wymierzone w każdego z nas. To nie jest wojna Putina przeciwko bojownikom o wolność, tylko to jest wojna całego świata z terroryzmem. Rosja ma wydatny wkład w zmaganiach z mrokami islamskiego fanatyzmu, dobrze współpracuje ze społecznością międzynarodową, o czym można się było przekonać przy okazji wspomnianego zamachu bostońskiego. Tylko skoordynowane, wspólne działania, wzajemna pomoc w tropieniu bandytów, jak również dotkliwe sankcje wymierzone w państwa i organizacje ich wspierające, pozwolą skutecznie walczyć z największym zagrożeniem współczesnego świata.
Rosja ma prawo oczekiwać od społeczności międzynarodowej solidarności w tej walce. Także ze strony Polski. Przecież nikt nam nie zagwarantuje, że jeśli w Soczi powiodłoby się jakiemuś kolejnemu „męczennikowi”, to ofiarą nie będzie żaden polski olimpijczyk czy turysta. Trzeba też odrzucić wszelki relatywizm powodujący, że kiedy terroryści atakują na Zachodzie i w USA, nazywa ich się zbrodniarzami i bandytami, a kiedy czynią to w Rosji przeistaczają się w rebeliantów i bojowników.
Bez wątpienia kaukascy islamiści od dawna szykują się do zakłócenia Igrzysk w Soczi, w imię swojego Allacha gotowi są zalać krwią białą olimpijską flagę, zamordować ludzi, którzy przyjadą przeżywać sportowe emocje. Trzeba im to wszelkimi sposobami uniemożliwić. Terroryści godzą w fundamentalne prawo człowieka – prawo do życia. W imię tego prawa ludzie muszą się bronić. Jestem pewien, że Rosja obroni Olimpiadę, że Zimowa Igrzyska w Soczi będą świętem radości i sportu.
Igrzyska radości i sportu
Echo wybuchów w Wołgogradzie przetoczyło się złowieszczo nad Soczi, miastem zimowej olimpiady. Padają pytania, czy prezydent Putin zagwarantuje bezpieczeństwo wszystkim uczestnikom zawodów? Nie mam wątpliwości, że Włodzimierz Putin i władze Rosji zrobią wszystko, żeby stworzyć odpowiednie warunki uczestnikom igrzysk. Ale...
Leszek Miller
Leszek Miller - https://www.mpolska24.pl/blog/leszek-miller
Leszek Cezary Miller polski polityk.
W latach 1989–1990 członek Biura Politycznego KC PZPR, w okresie 1993–1996 minister pracy i polityki socjalnej, w 1996 minister-szef Urzędu Rady Ministrów, w 1997 minister spraw wewnętrznych i administracji, w okresie 1997–1999 przewodniczący SdRP, w latach 1999–2004 i od 2011 przewodniczący SLD, od 2001 do 2004 premier, w latach 2008–2010 przewodniczący Polskiej Lewicy. Poseł na Sejm I, II, III, IV i VII kadencji.